Image Map

FaceBook

piątek, 5 lutego 2016

Wybiegi dla psów


W moim mieście gdzie żyję z Birkiem powstały wybiegi dla psiaków. Na początku byłam strasznie sceptyczna: tyle psów na tak małym terenie- KŁOPOTY. I to właśnie jest moje stereotypowe myślenie.. coś co jest nowe jest złem.. A okazało się że nie mam racji :) W 3 dzień po otwarciu spotkaliśmy na wybiegu 12 (!) psów- różnej wielkości, rasy, budowy. Potem przyszliśmy My- po powąchaniu się przez siatkę wiedziałam że żaden z nich nie jest negatywnie nastawiony na Birsona. Super! Idziemy! Weszliśmy, Birek poznał kolegów- poleciał się bawić w zapasy. Stworzyły się trzy grupki do zabawy- duże: owczarkopodobne, boksery, husky itd; średnie: beagle, Birek,  terriery i podobne z wielkości; i małe: jack terriery, yorkopodobne, szczeniaki. Naprawdę widok nieziemski jak tyle psiaków bawi się na raz :) Nie było tam ani grama agresji czy dominacji! Jedna wielka psia rodzina :) Polecam każdemu taką wycieczkę na wybieg miejski !

POZYTYWNE STRONY:
+ Nic nie może Nam tam zrobić straż miejska! U nas jak panuje zasada smycz/kaganiec jest to niebo dla właścicieli psiaków gdzie nie muszą się rozglądać za strażą i bulić mandaty :)
+ Ogrodzony teren więc nie boimy się głupich docinek przechodniów że psy się "gryzą", lub że pies ucieknie..
+ (Prawie) Zawsze kogoś spotkamy z psiakiem, więc zabawa gwarantowana!
+ Psiak jest wyganiany i wybawiony - najlepszy sposób na spokojne popołudniu człowieku :)

NEGATYWNE STRONY:
- Zdarzają się nieodpowiedzialni właściciele którzy swoje psy wpuszczają od razu, bez wcześniejszego zapoznania, co prowadzi czasami do zgrzytów
- Jako dla Nas, dla ludzi niestety nie spalimy kalorii stojąc :(
- Ryzyko szybkiego rozpowszechniania się różnych chorób/psów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz. Zapraszam do polubienia bloga oraz profilu na facebooku :)